Mazury są również tak „wszechstronne”, że każdy turysta – mały i duży, aktywny i ceniący spokojne wędrówki, zapalony wędkarz, żeglarz czy kajakarz najdzie zajęcie, które przyniesie mu radość, satysfakcję i relaks. Planując wiosenny urlop w naszym regionie bez problemu znajdziemy informacje o oferowanych atrakcjach i miejscach, i miejscach, które warto zwiedzić na Mazurach.
Pierwszym wiosennym długim weekendem, którym rozpoczynamy sezon wypoczynkowy jest majówka. Po zimie jesteśmy zazwyczaj tak złaknieni kontaktu z przyrodą i wypoczynku, często na łonie natury, że nawet pogoda może mieć drugorzędne znaczenie. Jeżeli nasz wyjazd ma mieć charakter rodzinny warto znaleźć zajęcie dla dzieci, będące połączeniem wielkiej przygody, ale i nauki.
Mając do dyspozycji 4-5 dni możemy skorzystać z bardzo ciekawej oferty atrakcji dla dzieci. Zakładając, że nasza baza wypadowa będzie mieścić się z Hotelu Zamek Ryn – sercu Mazur, mamy idealne warunki do tego aby każdy dzień wykorzystać na zwiedzanie, poznawanie nowego miejsca.
Maluchy – te młodsze i starsze – będą zachwycone wizytą w Stacji badawczej Polskiej Akademii Nauk w Popielnie lub Parku Dzikich Zwierząt w Kadzidłowie. Wprawdzie mazurskie lasy są pełne zwierzyny, jednak jest ona na tyle ostrożna i unikająca towarzystwa człowieka, że ciężko ją spotkać. Natomiast w Popielnie i Kadzidłowie wilki, rysie, koniki polskie czy żubry mamy na wyciągnięcie ręki! Popielno to również prawie 10 km ścieżek przyrodniczych i Muzeum Przyrodnicze. W Kadzidłowie natomiast można nakarmić dzikie zwierzę z ręki. To dopiero przygody! Który młody turysta nie chciałby pochwalić się po powrocie z majówki tym, że karmił dzikiego rysia?!
Miłośnicy żagli mają do dyspozycji wokół, dosłownie, tysiące jezior! W samym Rynie są dwa akweny – Jeziora: Ryńskie i Ołów. Otoczone jeziorami jest również Giżycko (Tałty, Kisajno, Niegocin), z pięknym mostem obrotowym i piękną funkcjonalną Ekomariną. Już od weekendu majowego żagle bielą się na wszystkich mazurskich jeziorach. Swoich sił na łodzi mogą spróbować również ci, którzy nie są wytrawnymi żeglarzami. W Rynie do dyspozycji są zamkowe łodzie motorowe, które pływają po Jeziorze Ryńskim od kwietnia do września. Dwie motorówki NUMO 500, motorówka open czy kanapowiec Solar pozwolą poczuć się, jak prawdziwy wilk morski! Stanowiąc przy okazji nie lada atrakcję dla dzieci.
Ale nie tylko przyrodą i żaglami stoją Mazury. Są również magnesem dla amatorów historii i poszukiwaczy skarbów. Całodzienną, a nawet dwudniową wyprawę szlakiem zamków i twierdz można rozpocząć od Zamku w Rynie – XIV – wiecznej krzyżackiej twierdzy. Punktem obowiązkowym w planie historycznej wędrówki jest Twierdza Boyen. Ta majestatyczna XIX – wieczna budowla obronna do dziś budzi podziw i szacunek do wojskowej inżynierii. A najnowsze dzieje poznamy zwiedzając kwaterę Hitlera – Wilczy Szaniec w Giżycku i Kwaterę Główną Niemieckich Wojsk Lądowych w Mamerkach, z imponującym kompleksem bunkrów i wieżą widokową. To w Mamerkach właśnie poszukiwano zaginionej Bursztynowej Komnaty. Kto wie, może podczas wiosennej wyprawy któryś z małych odkrywców znajdzie ten wielki skarb?
Amatorom mocnych wrażeń polecamy wznieść się wysoko ponad mazurskie lasy i akweny. Z pokładu samolotu możemy nabrać dystansu od codzienności i wrócić z pięknymi zdjęciami, które będą nam przypominać wyjątkowe chwile na Mazurach. O ile lot samolotem polecamy osobom dorosłym, to dzieci na mazurskiej majówce mogą spróbować, w towarzystwie rodziców oczywiście, lotu balonem. Przy pięknych wschodach lub zachodach Słońca wznoszący się w przestworza balon to majestatyczny widok. Balonem podróżował bohater dziecięcych opowieści – Phileas Fogg, który odbył magiczną podróż dookoła Świata w 80 dni. Nasza mazurska podróż może nie będzie trwać tak długo, ale z pewnością już kilka dni wystarczy aby zakochać się w Mazurach i chcieć na nie wracać o każdej porze roku. Tu znajdziecie zieleń lasów, błękit jezior, smak wspaniałych mazurskich ryb, a przede wszystkim legendarną gościnność.